www.sinouam.fora.pl

[Han Yan]

hej siachu...a moze by napisac maila do dr bochorodycz? ze jes taka a taka sytuacja, ze w zwiazku z tym, ze we wrzesniu juz nas nie ma, dalibysmy papiery naszym "przedstawicielom", co ona na to?

[Aiwa]

no to zależy od biura ile to bedzie trwało ale wysyłają kurierem na następny dzień składają w konsulacie papiery no i potem 4 dni roboczy i z powrotem.. taka przyjemnośc kosztuje 122 zł od wizy w biurze gdzie my to robimy.. no ale prawda jest taka że jakbyśmy jechały to wyniosłoby to nas podobnie dużo..
uwaga pochwalę się że wczoraj (!!!!) dostałam dopiero papiery z uczelni:)) już ich kocham za organizację)

[Han Yan]

a co powiecie na cos takiego? jakies komentarze? dodatki?

Szanowna Pani Doktor,
zwracam się do Pani w imieniu swoim i kilku koleżanek z wciąż jeszcze drugiego roku sinologii UAM (które wymieniam poniżej). Jakiś czas temu otrzymałyśmy informację o przyznaniu nam stypendiów Instytutu Konfucjusza na pół roku w Chinach. Po konsultacji z pracownikami dziekanatu i uważnym przestudiowaniu regulaminu zdecydowałyśmy się na ubieganie się o Indywidualny Tok Studiów przez pierwszy semestr roku akademickiego 2009/2010. Z naszych informacji wynika jednak, ze do przyznania Indywidualnego Toku Studiów potrzebne jest złożenie do dziekanatu podania podpisanego również przez Panią. Zostałyśmy poinformowane, że niemożliwe jest skontaktowanie sie z Panią wczesniej niż na początku września (czy to prawda?). Jednak zajęcia na uczelni w Chinach również zaczynają się na początku września. W związku z tym chciałabym zapytać, czy możliwe jest, byśmy za pośrednictwem naszych kolegów (którzy zostają w Polsce) przekazali Pani do podpisana podania o Indywidualny Tok Studiów?
Z poważaniem
Hanna Kupś
Sinologia II
oraz:
Michalina Jendrzejczyk
Magda Kamińska
Joanna Kaśków
Katarzyna Michalska
Monika Zapała

[Aiwa]

no mi się podoba, acz oburzyłam się na to "za pośrednictwem KOLEGÓW"
a co u Nalan?? ona jedzie na stypendium??? jak tak to gdzie??

[Han Yan]

hehe, racja - juz zmieniam
a o nalan nic nie wiem, bo nikt nie raczyl mi odpisac na posta, w ktorym prosilam o jej numer!(szlag by trafil wszystkich xiaotołów hotelowych;/). raz jeszcze ponawiam wiec apel! ostatnie wiesci mowily, ze stypendium bedzie odbywac w pekinie

[Han Yan]

jej! poradzilam sobie sama ;]
w odpowiedzi dr Bochorodycz napisala, ze zastepuje ja dr Gaca i to on moze nam podpisac wnioski o ITS. a jak nie, to zeby jej zostawic tylo Siachu napisz mi gdzie te papierzyska moge sciagnac? swoj nowy numer zostawie zaraz na poczcie naszej

[Xia Xiaoxian]

To jest ten papier:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiem na pewno, bo identyczna mi dala pani w dziekanacie. Wiec jednak to ma byc "organizacja" studiow. W poprzednim poscie musialam pokrecic cos. Mowila ze nie "tok" bo to cos innego zupelnie.
Mamy zaznaczyc wiec podpunkt e. Druga kartka to tabela, ale pani w dziekanacie powiedziala ze w wielu przypadkach nie trzeba tego uzupelniac. Fajnie by bylo, jakby nie trzeba bylo w naszym...

Czyli nasze cudowne (wspaniale, ukochane...) kolezanki poprosimy o wypelnienie tego dla nas (z tego co widze nie trzeba sie nigdzie podpisywac) i zaniesienie do dziekanatu.
termin - semestr zimowy 2009/2010
uzasadnienie - wyjazd na stypendium Instytutu Konfucjusza do Chin

Mamy zgode Wisi i Haliny, Wichra tez (obczaj Han Yan co Wicher odpisal na poczte sinouam), mysle ze Gaca czy B. nie bedzie robil problemow.
Chyba teraz kto i tak nie ma znaczenia, i po prostu dziewczyny zaniosa to Bochorodycz jak wroci, na poczatku roku? Co myslisz Han Yan?

[Aiwa]

ej w sumie wszystko pieknie ale ja osobiście też jade do chin (tak mi sie w sumie przypomniało). no i w związku z tym niczego załatwiać na początku września nie mogę zostaje Bajdzioł i humasia. a poza tym chyba miłoby było gdybyście napisały tak dokładniej co komu i kiedy trzeba zanieść i powpisywać w tę tabelkę.. no i wydaje mi sie że wasz podpis jednakowoż by się przydał..

[Han Yan]

1/ Bajdziole kochany! kiedy wracasz do Posen?
2/ Siachu pisalas moze do naszej pani od japonskiego? I czy ktos w ogole wie, jakie mamy przedmioty w pierwszym semestrze?
3/ z doktorem wichrem okej.
4/ kazdy musi sie zastanowic nad promotorem i z nim skontaktowac!
5/ mysle, ze trzeba to wlasnorecznie uzupelnic i wyslac do osoby, ktora sie tym zajmie, fajnie by to bylo zrobic we wrzesniu - widze zreszta, ze tu trzeba jeszcze jakie podpisy pozbierac :/ a moze po prostu zadzwonic do dziekanatu i zapytac do kiedy to trzeba oddac?
6/ zastanowie sie jutro, bo dzisiaj mam szalony zjazd rodzinny.

niech do dyskusji wlacza sie inni zaintersowani moze, co?

[Aiwa]

ja zainteresowana nie jestem ale się włączam:) i popieram - chyba nie tylko hania i siacha chcą miec coś załatwione, no nie??

wiecie już dostaję lekkiego świra na myśl o chinach:))

[Xia Xiaoxian]

Aiło - napisalam jak byk ze na poczatku roku, nie moglabym zapomniec ze tez bedziesz w Chinach

Do pani od japonskiego nie pisalam nic, tylko Halina Wisia i Wicher bo do nich mialam namiar i wiedzialam ze beda nas uczyc.

Z tego co ja obczailam wlasnie, to naszego podpisu nie potrzeba tam, ale nie wiem, bo jak potrzeba to troche dupa.
Tabelka jak pisalam, nie koniecznie jest do uzupelniania, pani w dziekanacie powiedziala ze to czy ja uzupelniamy czy oddajemy tylko pierwsza strone zalezy od wladz wydziału. A jesli bylaby potrzebna tabelka to i tak nie zalatwi sie tego we wrzesniu, dopiero w pazdzierniku.
Nie wiem nic, w sumie to przecieramy szlaki takiej sytuacji, ale mam przeczucie że bedzie okej! A Aiła jest suuper że sie przejmuje losem koleżanek z roku :*

[Aiwa]

Ajła jest super ahoj!!)

[dong ruo ying]

z IOS to jest tak, że na formularzu nie ma miejsca na podpis, ale nie wierzę, że jak się odda niepodpisane, to to dziekan rozpatrzy (ja wzięłam formularz w czerwcu to po pierwsze było miejsce na podpis, a po drugie ktoś mi powtórzyl, że ma być podpisane, chyba pani z dziekanatu, i na pewno Łabędzka też. Wniosek taki że lepiej podpisać. Ja swój właśnie złożyłam w dziekanacie (oni przekażą pani dziekan ale dopiero gdy ta wróci 07.wrz z urlopu. )składa się wraz z indeksem więc musiałam swój ze sterty wykopać. Iwony papiery się zgubiły więc próbuję jej jeszcze raz to jakoś załatwić i tak - gaca od ręki podpisał za bochorodycz, a co do podpisów to proponował żeby jednak je mieć. choć nie mówił że są konieczne. pytałam pań w dziekanacie czy podpisy konieczne i powiedziały, że wszystko zależy od dobrej woli/humoru/pogody pani dziekan, czy ona je podpisze czy nie. myślę, że iwonie już nie zbierzemy podpisów, choć to oczywiście tez inna sytuacja, bo moge napisać list o tym, że raz zebrałam podpisy i to nie ja je zgubiłam, może wywołam tym łzy wzruszenia i Mikołajczyk podpisze od razu.

[dong ruo ying]

ewa, nie widziałaś czasem gdzieś mojego paszportu?

[Aiwa]

już są w konsulacie i chyba koło czwartku/piątku bedą w Poznaniu! jak chciałabys się umówic na odebranie?? będziesz w Poznaniu jakoś w poniedziałek czy coś??